Zacznijmy od postawienia pytania: czy da się uzależnić od słodyczy?
Cóż – nie ma co do tego pewności. Tzn. z czysto technicznego punktu widzenia raczej nie.
Być może spotkałaś się kiedyś z twierdzeniem, że cukier uzależnia 7x bardziej niż kokaina, jednak to właściwie nie prawda. Dane pochodzą z badań na szczurach, z których nie da się przełożyć wniosków na ludzi.
Natomiast słodycze to nie tylko cukier. Ba – często zamiast cukru zawierają więcej tłuszczu. Problemem jest właśnie to magiczne połączenie – słodkiego z tłustym.
Lub słono-słodkiego z tłustym.
Wysoka smakowitość produktu też robi swoje – słodycze czy inne czipeski są po prostu pyszne.
W pewnym sensie, ich spożycie może być uzależniające (czyli jest qvasi-uzależniające).
Zostawiając te rozważania przejdźmy do sedna: jak odstawić słodycze, jeśli ich nadużywasz?
Tak na pewno NIE!
Jeśli naprawdę chcesz zmniejszyć ilość słodyczy w swoim żywieniu, to porzuć płomienne nadzieje, że od tak je odstawisz!
To się nie uda.
Odbierasz sobie coś, co lubisz i w zamian nie dostajesz nic?
Wizja lepszego samopoczucia, poprawy zdrowia czy spadku masy ciała to gratyfikacja odłożona na bliżej nieokreślone kiedyś.
A słodycze są tu i teraz.
Zamiana ich na jabłko czy marchewkę też się raczej nie sprawdzi – to nie ta liga nagrody.
Jest znacznie większa szansa, że zjesz jedno i drugie, niż że na dłuższą metę pójdziesz na taki układ.
Jak to zrobić mądrze?
Na początek mam dla Ciebie 3 sprawdzone metody.
🔘 Nie skupiaj się na słodyczach – skup się na Twoim WIĘCEJ w komponowaniu posiłków. Jeśli często rzucasz się na słodycze, to niemal NA PEWNO jesz za mało…
Jak komponować posiłki zgodnie z metodą mniej-więcej pisałem w poprzedniej wiadomości. Jeśli ją przegapiłaś – daj mi znać, Prześlę Ci ten materiał osobnym mailem.
🔘 Nie kupuj słodyczy jako posiłku! Jeśli masz tylko dostęp do spożywczaka – stwórz danie z pojedynczych składników. Zadbaj o:
– białko: jogurt, serek wiejski, ryba w puszcze, ser, względnie parówki/kiełbasa
– owoce/warzywa: polecam zwłaszcza jabłka, banany, gruszki, sezonówki, pomidory koktajlowe
– pieczywo pełnoziarniste; może być z dodatkiem ziaren
– orzechy/nasiona: jeśli korzystasz z chudego źródła białka.
Jeśli po posiłku wciąż będziesz miała nieposkromioną chęć na swojego ukochanego batonika – kup go i zjedz jako deser.
🔘 Nie kupuj słodyczy na zapas! Dość oczywiste, ale muszę to podkreślić: nie przetrzymuj słodyczy w domu. Jeśli będą – pewnie będziesz chciała je zjeść. Jeśli nie – szansa, że specjalnie pójdziesz po nie wieczorem jest mała.
Przydatne narzędzia🧰
Brakuje Ci pomysłu na ekspresowe śniadania? Mam dla Ciebie 10 pomysłów wprost z mojej apki. Pobierzesz je tutaj.